FAQ
•
Szukaj
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Rejestracja
•
Profil
•
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
•
Zaloguj
Napisz odpowiedź
Forum Brać Motocyklowa WADERA Strona Główna
»
Zloty, wyprawy
» Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik:
Temat:
Treść wiadomości:
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
$1
Kod potwierdzający:
$3
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gała
Wysłany: Wto 7:52, 29 Kwi 2008 Temat postu: Komunikat od Wiktora
Warszawa, 27 kwietnia 2008 rok KOMUNIKAT 5/08
Drogi Przyjacielu,
Sezon motocyklowy rozpoczety.
JASNA GORA 2008 – radosne rozpoczecie sezonu motocyklowego juz za nami.
20 kwietnia na spotkanie z Czarna Madonna, na jasnogorskie blonia, przyjechalo 15 tysiecy motocykli – taka jest ocena Pana Komendanta Marka Nogi z Komendy Miejskiej Policji w Czestochowie.
Motocyklisci przyjechali z calej Polski, widzialem grupe Niemcow, byli Polacy z Wiednia, przyjechaly nasze wspaniale motocyklowe dziewczeta, byla Pani Diana Godard – dyplomata kanadyjski, ktora od ubieglego roku, od „Jasnej Gory 2007” przystapila do nas. Byla juz na VII Rajdzie Katynskim i w maju jedzie na rajd „Jak Czarniecki do Poznania”. Dziekuje nam, ze zostala przyjeta i tu ja cytuje: „do wspanialej rodziny motocyklowej”.
Po ubieglorocznych 12.500, na Jasna Gore 2008 przyjechalo 15 tys. motocyklistow. Nowy, kolejny rekord.
Nikomu z motocyklistow nie przeszkadzal deszcz. Jak powiada Jakub Michalski, dusza Stow. Rajd Katynski: „dla motocyklisty nie ma zlej pogody, moze byc tylko niewlasciwie dobrane ubranie.”
Na Jasnogorskie spotkania przyjezdzaja motocyklisci z potrzeby serca, ludzie hartowni. Dzis juz wiem ze za rok bedzie nas 20 tys. Bez wzgledu na pogode.
Zachowanie motocyklistow bylo wzorowe i podobnie jak w roku ubieglym, jak od 5-ciu lat, od poczatku Jasnogorskich spotkan, nikt nie zostal ukarany mandatem. Ojcowie Paulini sa zachwyceni. Zachwycone sa dzieci z czestochowskiego sierocinca, Domu Milosierdzia im. Jana Pawla II, ktore obslugiwaly kontenery z zabawkami i dziekuja motocyklistom calymi swoimi serduszkami. Dwa baseny przygowowane przez Czestochowski Caritas zostaly wypelnione po brzegi. Czesc zabawek Caritas zawiezie do polskich sierot na wilenszczyznie.
Motocyklisci zlozyli rowniez dotacje na pomoc Polakom na Kresach w wysokosci 43.460,88 zl., w zamian otrzymywali znaczki zlotowe.
Zewszad slysze pochwaly, nie spotkalem zadnego glosu krytycznego.
Kochani Motocyklisci, dziekuje Wam z calego serca.
Dziekuje z calego serca Ojcom Paulinom, gospodarzom Jasnej Gory za goscine a zwlaszcze Generalowi Zakonu Paulinow Ojcu Izydorowi Matuszewskiemu i Podprzeorowi Jasnej Gory Ojcu Sebartianowi Mateckiemu ktory przewodniczyl Mszy Sw. i poswiecil nasze motocykle.
Dziekuje gospodarzom Czestochowy, wiceprezydentowi Panu Jackowi Betnarskiemu i Naczelnikowi Wydz. Sportu i Turystyki Panu Januszowi Haszczowi ktorzy uczestniczyli w naszej Mszy Sw.
Dziekuje Policji czestochowskiej, Panu Komendantowi Maciejowi Lechowi i jego pierwszamu zastepcy Panu Markowi Nodze za opieke i wzorowe przeprowadzenie parady.
Dziekuje serdecznie naszym kolegom z lodzkiego klubu motocyklowego "KNIGHT RIDERS", Waszemu prezydentowi Krzysztofowi Bialkowi, za wzorowe ustawienie motocykli na Jasnoborskich bloniach.
Dziekuje Polskiemu Ruchowi Motocyklowemu, biuletynowi PRM „Motocykl Moje Hobby”, a zwlaszcza Krysi i Piotrowi za pomoc w rozpropgowaniu Zlotu.
Dziekuje Stow. Rodzina Policyjna, Panu prezesowi Hieronimowi Pakulskiemu i Panu Romualdowi Stepniewskiemu, ktory rowniez reprezentowal Komende Glowna Policji, za Ich bezcenna pomoc.
Dziekuje ks. Ryszardowi Umanskiemu z czestochowskiego Caritasu, za zorganizowanie zbiorki zabawek i za ich dystrybucje.
I specjalne podziekowanie dla Jakuba Michalskiego ze Stow. Rajd Katynski, ten chlopiec wklada w zloty na Jasnej Gorze i we wszystko co robi nasze Stowarzyszenie, cale swoje serce. Jest wszedzie tam gdzie jest potrzebny, zawsze ma czas. Kiedy zobaczycie czarny namiot Rajdu Katynskiego, to On tam jest. Dziekuje Ci Kuba.
Bez Waszej pomocy jasnogorskie zloty motocyklowe bylyby niemozliwe.
Na stronie Jasnej Gory jest sprawozdanie ze zlotu, fotografie, wypowiedzi uczestnikow:
http://home19.inet.tele.dk/sctmarie/jasna_gora_20.4.2008r.htm
Gała
Wysłany: Śro 11:06, 23 Kwi 2008 Temat postu:
Albo bedzie przez jedna noc na majowce lezal krzyzem
Jez
Wysłany: Śro 7:25, 23 Kwi 2008 Temat postu:
teraz już nie bede rozkręcał zepsutego motocykla tylko zabiore go na Jasną Góre za przykładem Baryły. Tak sobie jeszcze myśle że Baryła powinien jakieś wotum zoistawić w podzięce za naprawe, może rozrusznik
Medyk
Wysłany: Wto 17:15, 22 Kwi 2008 Temat postu:
No wlasnie a nie wiem czy zauwazyliscie fakt ze Brayly XJ-ta po posiweceniu zapalila z rozrusznika! i to potem nawet do czasu jak bylem 3 razy odpalila cud! a wczesniej byly gleby na blocie podczas odpalania pod zamkiem
Gała
Wysłany: Wto 11:58, 22 Kwi 2008 Temat postu:
Dzięki wszystkim za przybycie, braciszkowie byli mega zadowoleni, chyba zmienili całkowicie zdanie o motocyklistach, a i niebiosa nam sprzyjały. Deszcz okazał się konieczny, żeby rozpieprzyć konkurencyjną imprezę kolegi studenta:)
Andrzej DR
Wysłany: Wto 9:25, 22 Kwi 2008 Temat postu:
Jam to nie chwaląc się uczynił
to na szczęście była kurtka zastępcza,
ale chętnie ją odbiorę w przyszłości
Piotruś
Wysłany: Wto 6:50, 22 Kwi 2008 Temat postu:
Fajnie było ale się skończyło.
Mam pytanko kto zostawił kurtkę u Marcina???
Przyznać się bez bicia.
Medyk
Wysłany: Nie 19:28, 20 Kwi 2008 Temat postu:
No super było, ale jestem trup, chyba z tydzien bede odsypial, pozdrowka !
baca
Wysłany: Nie 18:45, 20 Kwi 2008 Temat postu:
Było zajebiaszczo i dzieki wszystkim za miłą i kształtującą zabawę.
Binio
Wysłany: Pią 10:37, 18 Kwi 2008 Temat postu:
cholera...wybralbym sie z wami choc zaden ze mnie motocyklista. Aczkolwiek, dawno nie widzialem sie ze wszystkimi na raz i tez dalbym z wami w szyje
.
Ale mam pokaz i chyba maly lek przed jazda jako pasazer
Zatem bawcie sie dobrze i do majowki...z niektorymi do poniedzalku.
hej
Piotruś
Wysłany: Pią 6:53, 18 Kwi 2008 Temat postu:
Lepiej się zgubić i późno przyjechać niż wcale
Xsięciu
xieciu
Wysłany: Pią 6:45, 18 Kwi 2008 Temat postu:
Tylko się tam nie zgub Pioter bo to podobno zdradliwe tereny
Piotruś
Wysłany: Pią 6:38, 18 Kwi 2008 Temat postu:
My ruszamy ok 18-19. Będziemy o 20-21. pod zamkiem.
Jez
Wysłany: Czw 14:39, 17 Kwi 2008 Temat postu:
Mam pewne komplikacje i prawdopodobnie bede mogl dopiero w sobote rano ruszyć.
Gała
Wysłany: Czw 9:39, 17 Kwi 2008 Temat postu:
Hej, ustalamy raz na zawsze - piątek - MIRÓW, ja też jadę w piątek (jak FJR dojedzie:))
W sobote jedziemy do Częstochowy - albo Piotrek do Ciebie, albo na Górkę - dogadamy w sobotę.
Ja będę wyjeżdżał w piątek koło 18, Medyk chyba też, Łysy palancik nie chce jechać!!
Spotykamy się na zamku w mirowie i palimy ognisko i dajemy w szyję - taki mam plan! Podoba się??
Forum Brać Motocyklowa WADERA Strona Główna
»
Zloty, wyprawy
» Napisz odpowiedź
Skocz do:
Wybierz forum
WADERA
----------------
Majówka 2018
Giełda
Kalendarz imprez
----------------
Zloty, wyprawy
Shoutbox
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001/3 phpBB Group ::
FI Theme
:: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Regulamin